Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Witam po dłuższej przerwie:)
Zrobiłem osobny wątek coby nie zaśmiecać innych:).
W końcu udało mi się dostać na dłużej do komputera. Kilka dni minęło, można było ochłonąć i czas znowu udzielać się na forum:D. Wesele udało się jak najbardziej. Wszyscy goście zadowoleni, para młoda również;). Samopoczucie na szczęście też dopisało przez całe wesele, tylko na poprawinach trochę nie ścisło na chwilę;) Po całej nocy tańczenia pewnie, no i zjadłem trochę rzeczy spoza mojej standardowej diety:). Sterty dobrego jedzenia i nie mogłem się powstrzymać niestety:P
Cieszę się Joanno, że urlop się udał. A gdzie wyjechałaś w tym roku, tak z ciekawości:)?
Pozdrawiam wszystkich:)
Offline
Ja osobnych wątków nie robię, bo nie umiem. Osioł komputerowy jestem Odnoszę się do poprzednich postów i tyle tytułem wyjaśnienia. Bardzo się cieszę, że wesele się udało i bigos się nie zepsuł jak w filmie nomen omen "Wesele"(tak swoją drogą nie lubię tego filmu).
Fajnie,że już jesteś obecny na forum.
Urlop to za dużo powiedziane,taki kilkudniowy wypad do Krakowa. Ode mnie jest stosunkowo blisko, a bardzo lubię to miasto, wręcz darzę sentymentem, bo mam tam trochę rodziny i od dzieciństwa jeździłam z rodzicami w odwiedziny. Teraz kiedy jesteśmy z mężem w Krakowie, korzystamy z atrakcji kulturalnych -teatru, koncertów, wystaw, a więc z tego, na co w czasie pracy nie ma czasu. No i większy wybór niż w moim mieście. Kraków to również masa knajp i knajpek, mniej lub bardziej romantycznych Na dłuższy urlop się nie załapałam, bo jak wcześniej pisałam, jestem w trakcie przeprowadzki, która zdaje się nie mieć końca.
Skoro już tacy wszyscy ciekawscy jesteśmy, to czy trwa właśnie podróż poślubna, czy raczej zostawiliście to sobie na przyszłość?
Pozdrawiam
Offline
Hej,
Tak, podróż poślubna z różnych względów została przełożona na lepsze czasy. obecnie mieliśmy tylko tyle co urlop tydzień po weselu:). A od dzisiaj przejście do rzeczywistości:)
Offline
Strony: 1