Nie jesteś zalogowany na forum.


Witajcie
Ze względu, na to że od dłuższego czasu męczą mnie luźniejsze poszarpane stolce szczególnie poranne oraz wieczorne wzdęcia i nieprzyjemne gazy zrobiłem prywatnie badania krwi w kierunku trzustki.Bóli jako takich nie odczuwam nawet jak ostrzej przesadzam z alkoholem chociaż może w przeciągu 10 lat czułem ze 4 razy w życiu kłucie tuż pod mostkiem które trwały kilka godzin ale nie był to silny ból bardziej nieprzyjemny.
Moje wyniki to:
lipaza 22 norma 8 d0 78 U/l
amylaza 49 gdzie max 90
Niepokoi mnie lipaza czy nie jest zbyt niska
Offline


Niska trochę ale pewnie klinicznie bez znaczenie. Stolce jakiego są koloru??
Offline


Dla lekarzy wartości enzymów jeśli są w normie, nie maja żadnego znaczenia. Ja mam amylazy 35, a lipazy 34 gdzie norma to 25-150 i lekarz mówi, ze jest OK...
Offline


Lipaze masz w normie, enzymy sa czesto w normie przy pzt, to nie jest wyznacznik.
Offline


Dzięki za odpowiedzi, ale czy tak obniżony poziom lipazy może występować u zdrowego człowieka czy jest normalny czy proporcjonalnie do zakresu widełek 8 do 78 22 oznacza że trzustka wytwarza już tylko na 20 procent a wartość 8 to np 10 procent trzustki.Jak interpretować taki wynik bo najlepiej by było chyba gdyby znajdował się przy górnym zakresie np 75.
Offline


Tadeusz tez tak sobie wmawialem. Takie teorie spiskowe... Lekarze maja w tyle nasze teorie i dla nich jak nie ma na papierze to znaczy nie ma choroby i tyle w temacie.
Ostatnio edytowany przez czesiek (2017-03-11 17:15:02)
Offline


Czesiek a czy Ty masz już zdiagnozowanie PZT na 100 proc. czy zastanawiasz się tak jak ja czy je masz? Ponieważ nie wiem czy ludzie z PZT też mieli podobne wyniki.
Offline


Dzięki za odpowiedzi, ale czy tak obniżony poziom lipazy może występować u zdrowego człowieka czy jest normalny czy proporcjonalnie do zakresu widełek 8 do 78 22 oznacza że trzustka wytwarza już tylko na 20 procent a wartość 8 to np 10 procent trzustki.Jak interpretować taki wynik bo najlepiej by było chyba gdyby znajdował się przy górnym zakresie np 75.
To tak nie działa :-) Normy w medycynie ustalane są na podstawie średniej z populacji. Czyli norma wskazuje zakres wyników występujących u osób umownie zdrowych. Jako, że to zakres okrojony z wartości skrajnych to to, że ktoś ma np. lipaze 85 to nie znaczy, że ma jakikolwiek problem. To samo w drugą stronę. Tylko znaczne odchylenia od normy (i to w odpowiednim kontekście tj. czy na przykład występują inne niepokojące objawy) mogą wskazywać na problem w organizmie.
Wiadomość dodana po 08 min 53 s:
Dawno nie badałem enzymów, ale pół roku temu miałem lipaze 64 i amylaze w surowicy 43.
Offline


Tadeusz jakie 20 procent? Co Ty mowisz chlopie?
Jesli wynik jest w normie to jest w normie znaczy, ze wynik jest DOBRY i nie ma co interpretowac czekogolwiek bo z wynikami krwi jest tak, ze dzis masz lipaze 22 jutro 20 a pojutrze 10, nasz organizm to nie jest jakis robot tylko zywa tkanka ktora codziennie sie zmienia
masz DOBRE WYNIKI.
Wiadomość dodana po 01 min 29 s:
I czemu od razu zakladasz, ze masz chora trzustke? Powodow Twoich dolegliwosci jest multum a trzustka to akurat ostatnia na liscie ![[dblpt])](http://www.trzustka.mojeforum.net/upload/mojeforum_net/trzustka/smilies/[dblpt]).png)
Offline


This post is moved from topic "DZISIAJ JEST DZIEŃ KOBIET!". Frost
Ja tez podejrzewam. Narazie jestem leczony na jelita i czekan na efekty.
Offline


Amylazy mam między 200-300, norma do 125 (krew). W moczu przekracza co jakiś czas o max. 200. Lipaza ponad normę poszła raz, o ok. 20.
Nie, dla lekarzy nie świadczy to koniecznie o problemach z trzustką ![[dblpt])](http://www.trzustka.mojeforum.net/upload/mojeforum_net/trzustka/smilies/[dblpt]).png)
Offline


U mnie wynki ze stycznia amylaza 53 (28 -100) lipaza 36,2 (13-60)
Czy robiliście już sobie krzywą cukrową ?
Offline


Ja nie ale polecam hemoglobine glikowana sobie zrobic, pokazuje poziom glukozy we krwi z 3 mcy i nie trzeba pic tej oblesnej glukozy ![[dblpt])](http://www.trzustka.mojeforum.net/upload/mojeforum_net/trzustka/smilies/[dblpt]).png)
Offline


Robiłem krzywą cukrową, ale wyniki poznam jak się dostanę za parę miesięcy na wizytę do gastrologa:D
Offline


Co tak późno te wyniki? Ja robię co kilka miesięcy no w szpitalu to juz obowiązkowo. A obleśną glukoze
zakwaszam połowką cytryny i jakoś łatwiej jest mi to wypić. Tak mi kiedyś poleciła pielęgniarka, Bo bywało tak że więcej zwymiotowałam niż mi się przyjeło.
Offline


Po prostu wyniki poszły do dr od razu a nie miałem czasu podejść po kopie dla siebie:) Nie śpieszy mi się z tym bo mam w domu glukometr i kontroluje co się dzieje na bieżąco.
Offline