Nie jesteś zalogowany na forum.


Hej,
Pisze, bo wkurzaja mnie wszystkie artykuly w sieci ktore krzycza glosno, ze musi byc uszkodzone 90% trzustki zeby miec objawy niewydolnosci zewnatrzwydzielniczej tzn. wzdecia, pelnosci, gazy, blade stolce. KTO PISZE TE BREDNIE? Ja mam trzustke bez zmian ( 1 mala w przewodzie w glowie sciana hiperechogeniczna) w badaniu EUS a objawy dyspeptyczne mam okropne i enzymy mi pomagaja troche w tym. To sa nieprawdziwe informacje dajace zludne nadzieje. Eh. Sorry musialam sie wypisac bo mnie to juz wkurza.
Offline


Ja tez nie wierze w te informacje. Chyba, ze oni nie odróżniają tkanki zdrowej od martwiczej. Ja jestem idealnym przykładem tego, ze 90% trzustki juz nie mam, a w badaniach obrazowych jestem zdrów jak ryba:).
Offline


Wprawdzie nie wiem jakie strony czytałaś, ale wzdęcia, uczucie pełności, gazy, blade stolce to objawy częste również u zdrowych osób, które odżywiają się słabo:D Albo mają problem z żołądkiem, wątrobą, jelitami, woreczkiem żółciowym itp.:D. Także faktycznie głupoty popisane. Przy wysokim stopniu uszkodzenia trzustki występują typowe biegunki tłuszczowe, zaburzenia wchłaniania ORAZ dolegliwości, które wymieniłaś. No i jak widzisz te dolegliwości występować mogą o wiele wcześniej. Inna sprawa to to, że te 90% to wartość szacunkowa, cięzko określić ilość zdrowego narządu w badaniach obrazowych:)
Offline


no ale jak pokazuje mi w EUS ze bez zmian to moze byc cala zniszczona? ![[dblpt][slash]](http://www.trzustka.mojeforum.net/upload/mojeforum_net/trzustka/smilies/[dblpt][slash].png)
Offline


Wątpię, rozległe zwłóknienia i zwapnienia są raczej dobrze widoczne w badaniach.
Offline


też nie kumam tych 90%. Wszędzie piszą o objawach jak rozwolnienia itp. dopiero przy 90 % uszkodzenia trzustki. U mnie zmian brak a dolegliwości są. Ech ta medycyna
Offline


Simon tak jak u mnie... a powiedz mi co lekarz teraz Ci sugeruje? IBS... ?
Offline


U mnie nikt wprost nie chce postawić diagnozy, więc kręcą: IBS, SIBO, nie nazwane problemy z trawieniem, specyficzne objawy boreliozy (bo z tą mam problem od roku). Wszystkie badania zrobiłem prywatnie, więc jak ostatnio pojawiłem się prywatnie u ordynatora gastrologii po analizie papierów - stwierdził żyć spokojniej, jeść zdrowiej, wykluczyć alkohol i papierochy i czekać. Tyle i aż tyle. Tylko, że na to wszystko to sam wpadłem. Ostatnio lekko podniosły mi się amylaza i lipaza...ale w jego ocenie to wzrost minimalny i może być spowodowany braniem Kreonu.
Bolesność mi mocno spadła- są dni, chwile kiedy mam wrażenie, że nic mi nie jest....szkoda, że tak rzadko;-/
Offline


Simon to często masz bóle?? i jak masz cie one są,?? Też czasem mam tak że niby nic mi nie jest. . Ale przeważnie czuje to miejsce w okolicy lewej strony nadbrzusza a czasem z 2 cm pod lewa piersią
Offline


Yerzyk ja raczej czuję często dyskomfort pobolewanie... ostatnio nie wiem czy się sugeruję czy jest tak naprawdę kłucia na różnych wysokościach na plecach. Z przodu zdarzają się bóle podobne do sercowych?
Offline


Simon!!! Napisz do mnie na priv!!!!
Offline


Tak zdarzają byłem z tym nawet na SOR w lutym bo bolało mnie w dołku sercowym i ciężko mi się oddychalo po zrobieniu ekg i echa serca wykluczyli serce...
Offline


Simon, klucia to ma kazdy ale nie zwraca na nie obsesyjnie uwagi jak my, trzustka na plecach nie kluje tylko napierd....
mowiac brzydko
pozatym kazalam Ci pisac na priv, bo ja mam kolezanke, ktora choruje na bolerioze i ma problem z trzustka i to nie jest zadne pzt tylko efekt boleriozy tak jej powiedzial specjalista, jakie leki bierzesz? badales sie na koinfekcje? Ona ma od lekow podraznienie trzustki i jakas jej wyszla koinfekcja, lekarz mowil jej ze to minie
nie myl tego z PZT
dlatego trzustke masz bez zmian ![[dblpt])](http://www.trzustka.mojeforum.net/upload/mojeforum_net/trzustka/smilies/[dblpt]).png)
Offline